Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Gorąca Korčula, spopielały Pelješac i sielskie Kuterevo’15

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.10.2013 20:43

Ooo, "nasze" źródełko :)

Ten opuszczony kompleks hotelowy był (jak wiesz :)) tuż obok campingu Uvala Borova, na którym stacjonowaliśmy. Też fociliśmy to miejsce, ale zanim do tego dojdę w mojej relacji, pewnie minie z miesiąc ;)

Szkoda takiego hotelu.... Wcale nie jest bardzo zdemolowany, potrzeba stosunkowo niewiele, żeby go "postawić na nogi", a lokalizacja świetna 8) Zastanawialiśmy się, kto jest właścicielem tego kompleksu i czy zamierza coś z nim zrobić. Teraz już wszystko jasne...
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 23.11.2013 22:22

Cześć :D

Na czym ostatnio skończyliśmy..? aha miała być wycieczka :hut:

Ostatnia wyprawa i figa w trzech odsłonach... a nawet czterech :wink:

Z rana chwila na plaży... :wink:

Obrazek

I jedziemy... najpierw w Metkovicu celem jest Konzum i "ostatnie" większe zakupy. Trzeba też odwiedzić bankomat i wybrać trochę kun na figowe rarytasy, które mam nadzieję gdzieś spotkać... :wink: parkujemy koło banku, termometr w samochodzie pokazuje 50 st. - jakoś nikt nie rwał się do wyjścia na zewnątrz, więc padło na mnie :wink: Wybranie pieniędzy okazało się sporym wyzwaniem :P :P Metalowe przyciski parzyły w palce, a pin przecież trzeba wpisać :wink: Ostatecznie jakimś cudem karta nie stopiła się i maszyna wypłaciła banknoty :D

Potem było już tylko... cieplej :wink:

Jedziemy znów do Bośni :wink: o dziwo tym razem nie ma kolejki na granicy :D Tu zatrzymujemy się przy jednym ze straganów i zapełniamy autko pachnącymi owocami...

Od trzech lat cierpię na dziwną przypadłość... jestem na wakacjach w Chorwacji i jest cudownie... ale czegoś mi brakuje, gdzieś mnie ciągnie, za czymś tęsknię...


Gdy jechałam tu pierwszy raz był dla mnie wielką tajemnicą... za drugim wracałam jak do siebie... teraz Mostar okazał się silnym uzależnieniem... od atmosfery, kamiennej starówki, muzyki i bosanskiej kavy :D

Jesteśmy tu więc trzeci raz i po raz kolejny jest trochę inaczej - popołudniowe słońce, gorące podmuchy powietrza i parzące kamienie sprawiają, że najpierw ustawiamy się w kolejce po lody :D

Staję przed ważnym wyborem smaku - bo mam zapewnienie, że wszystkie są jednakowo zimne ;) patrzę... iiii...oczom nie wierzę 8O :D czy to fatamorgana? lody figowe :D :hearts: - odsłona pierwsza :wink:

Obrazek

Obrazek

Trochę widoczków, które i tak większość zna :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czy ten pan nie wygląda znajomo... :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 23.11.2013 22:34

trevia napisał(a):Staję przed ważnym wyborem smaku - bo mam zapewnienie, że wszystkie są jednakowo zimne ;) patrzę... iiii...oczom nie wierzę 8O :D czy to fatamorgana? lody figowe :D :


..no żeś
..ale smaka mi narobiłeś

12793109-aslinienie-emotikon[1].jpg


..tylko nie mów że są tak dobre ,jak w CRO :roll:
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 23.11.2013 23:12

Mostar bez kavy w tygielku... to nie ten sam Mostar :wink:

Obrazek

...i bez kotów :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najlepiej zainwestowane 1 euro podczas tych wakacji :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I tradycyjnie wizyta w ulubionej cukierni :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10882
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 24.11.2013 11:14

przecudne masz te zdjęcia, mojego ulubionego miejsca w BIH, oddają całe piękno i klimat Starego Mostaru
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 24.11.2013 11:21

te kiero napisał(a):przecudne masz te zdjęcia, mojego ulubionego miejsca w BIH, oddają całe piękno i klimat Starego Mostaru


..to samo ,też tak mówię :wink:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 24.11.2013 17:26

Bardzo ładnie, cieplutko i słodziutko.
:)


Pozdrawiam
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 24.11.2013 20:12

mervik napisał(a):
trevia napisał(a):Staję przed ważnym wyborem smaku - bo mam zapewnienie, że wszystkie są jednakowo zimne ;) patrzę... iiii...oczom nie wierzę 8O :D czy to fatamorgana? lody figowe :D :


..no żeś
..ale smaka mi narobiłeś

12793109-aslinienie-emotikon[1].jpg


..tylko nie mów że są tak dobre ,jak w CRO :roll:


W Cro nie jadłam lodów figowych... więc nie mam porównania, ale tamte z Mostaru były pyyyyyszne :D :D :D

mervik napisał(a):
te kiero napisał(a):przecudne masz te zdjęcia, mojego ulubionego miejsca w BIH, oddają całe piękno i klimat Starego Mostaru


..to samo ,też tak mówię :wink:


te kiero, mervik - dziękuję :D

Vjetar napisał(a):Bardzo ładnie, cieplutko i słodziutko.


Cześć Vjetar - tęsknię bardzo za tym ciepełkiem :wink:

Pozdrav :papa:
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 473
Dołączył(a): 09.06.2007
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 26.11.2013 21:44

Późno, ale jestem :D

Pozdrawiam
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 26.11.2013 22:11

Za ciepełkiem , takim jak na Twoich pięknych zdjęciach to również ja tęsknię bardzo , a może jeszcze bardziej :wink:

Lody o smaku figowym jedliśmy również w Dubrowniku , ale jakoś mnie nie powaliły na kolana :roll:
Jeżeli w Mostarze były pyszne . . . to muszę to sprawdzić osobiście :lol: , trzeba tam wrócić . . .
Może w przyszłym roku


Pozdrawiam
Piotr
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 22.01.2014 17:50

Cześć :) Dziś rano z szafy wygrzebałam obłędnie pachnącą orientem perfumę - pamiątkę z Mostaru i nieświadomie ściągnęłam na siebie całą masę wakacyjnych wspomnień :wink: W pracy ciężko było się skupić, więc nic dziwnego, że po powrocie postanowiłam dokończyć relację :P

...


Wracając z Mostaru słuchamy zakupionej (w końcu) płyty z klimatyczną muzyczką, a za oknem mijamy kolejny pożar :roll: Miało być jeszcze o figach więc już w Chorwacji przy ostatnich promykach zachodzącego słońca lokalizuję straganiki :wink: Na jednym znajduję upragniony dżem figowy, a na następnym jeszcze większy rarytas - dżem z fig suszonych :D Ale to kolejny stragan wzbudza we mnie atak pisku i euforii - a właściwie to co na nim - ostatni koszyk świeżych, pysznych, pachnących fig :D Już zwątpiłam, że o tej porze uda mi się je gdzieś znaleźć, dlatego akceptuję dość wygórowaną cenę i wracam do samochodu obładowana figowymi skarbami :D

Wracamy do pokoju, pora na ucztę zwłaszcza, że mam urodziny :D Na miejscu czeka już na nas Borys z kolacją pożegnalną :wink: Plus o blasku księżyca ostatnia kąpiel w Jadranie :D

Obrazek

I ostatni poranek na naszym tarasie... Postanowiłam uwiecznić na zdjęciach resztki "nieba w gębie" ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z tarasu obserwuję Borysa taszczącego reklamówkę jakichś ziół. Okazało się, że są prezentem dla nas :) Jak fajnie w środku zimy w kuchni doprawiać potrawy Borysowymi przyprawami :D Na trawienie dostaliśmy jeszcze od gospodarza butelkę domowej rakiji :D Czas na pamiątkowe zdjęcia, pożegnania, uściski i... łzy :P Całą tą scenę obserwowali z lekkim niedowierzaniem nowoprzybyli lokatorzy... zobaczą, że po tygodniu będą mieć tak samo :P

Pora wracać do domu, jak zwykle towarzyszy mi dziwne uczucie, wyjazd to zdecydowanie najgorszy dzień wakacji :P Pozostają setki zdjęć, gigabajty filmików, mnóstwo fantastycznych wspomnień... i nadzieją, że to nie był ostatni wyjazd do Cro :smo:
Obrazek

Dziękujemy wszystkim, którzy razem z nami odbywali tą "przedłużoną podróż" :hut: Pozdrav :papa:
Obrazek

PS: Jak zrobię zdjęcia, to będzie jeszcze mały bonus :wink:
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 22.01.2014 18:34

Załącznik 1, czyli to co pozwala cromaniakowi przetrwać zimę :wink: ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Patrząc na te zapasy jestem w szoku, że tak szybko znikają :P :wink:
jestok1
Globtroter
Posty: 51
Dołączył(a): 01.04.2013
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) jestok1 » 22.01.2014 20:54

super jakość relacji a foto profesjonalne... dlatego jak patrzę na mojego nikonka za 300 zł to mi przykro się robi , że nie będę w stanie z niego tyle wyciągnąć :D
możesz napisać mi jaki aparat używasz (ale tylko gdy jestem w stanie go kupić poniżej tysiaka)
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 23.01.2014 19:32

Cześć jestok1 :D Dzięki za miłe słowa :)

jestok1 napisał(a):możesz napisać mi jaki aparat używasz (ale tylko gdy jestem w stanie go kupić poniżej tysiaka)


Też Nikonka :wink: W budżecie, który podałeś powinieneś znaleźć jakąś cyfrówkę z możliwością choć częściowych manualnych ustawień :D :wink: To da Ci możliwość większego panowania nad zdjęciami i więcej zabawy :mrgreen: Był chyba na forum taki temat, gdzie ludzie dzielą się opiniami o sprzęcie i doradzają co wybrać. :wink:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Nie taki diabeł straszny? do Riwiery Makarskiej podejści

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 23.01.2014 20:22

trevia napisał(a):Załącznik 1, czyli to co pozwala cromaniakowi przetrwać zimę :wink: :wink:


Bardzo ładny załącznik :D

W tym ( ubiegłym ) roku jesień trwała jednak zbyt długo :wink: , co mocno nadwyrężyło stan zapasów :?
Czytając Twoją relację , oglądając piękne , cieplutkie zdjęcia chłodziłem się piwem przywiezionym z Chorwacji , dlatego już skończył się mój , uzupełniany dwukrotnie zapas :mrgreen:

Czekam na kolejny bonus


Pozdrawiam
Piotr
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Gorąca Korčula, spopielały Pelješac i sielskie Kuterevo’15 - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone