Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

14 dni w Zivogosce oraz Dubrowniku, Mostarze, Kravicy ......

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 30.08.2009 12:18

Byliśmy też strasznie załamani. Na szczęście pozostałe 10 dni to słońce, ciepły Jadran i wycieczki (dni z małymi, krótkimi opadami).
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 30.08.2009 13:05

Wtorek. Najważniejsza czynność poranna to wyjście na taras, spoglądanie w kierunku wyspy Hvar i półwyspu Peljesac. Szukamy chmur. Są małe i jest ich mało. Przebija się słońce. No więc jedziemy do Makarskiej. Radość dzieci. Po drodze tankujemy samochody (Podgora). Cena oleju od niedawna skoczyła na 7.06 kun/l. Dojeżdżamy do Makarskiej. Szukamy miejsc parkingowych na 3 samochody. Trzykrotny przejazd ulicami i nie znależliśmy takiego parkingu. Wszędzie pełne. Szukamy indywidualnie. Sławek znalazł. Ja z Rafałem też, ale daleko od plaży. Nie dojdę stąd do plaży. Rafał solidarnie rezygnuje i wraca za chwilę do Zivogosce. Z żoną w Konzumie robimy małe zakupy pod wieczorny grill i też wracamy do Zivogosce. Kompletnie nie udany wypad i do tego zaczyna padać - ale z przerwami.

Obrazek
Widok z parkingu przy Konzumie w Makarskiej.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wieczorem zgodnie z zapowiedzią gospodarzy... grill. W roli głównej ANTE. Rzeczywiście tak zgrillowanej ryby nie jedliśmy. Smaczna, pachnąca. Do tego sałatka przygotowana przez nasze Panie, ale pod kierunkiem i z uwagami Ante! Apartamentowy przysmak na bazie sera ( parmezan, ale to chyba ser włoski ?). Na pewno bardzo smaczne. Wino czerwone Made in Ante. Zapamiętałem, że ryba z grilla wg Ante musi się pławić przy konsumpcji w oleju. Dużo oleju !!! U nas też ryba lubi pływać ! No, ale niekoniecznie w oleju !!!

Oczywiście dla nas póżnym wieczorem potrzebne było jeszcze piwo. Zapas Lecha i Żywca kończy się powoli.

Nawet dzieci polubiły tak przygotowaną rybkę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 30.08.2009 15:20

Niektore fotki jak z filmow grozy :o Takiej Dalmacji nie znam.
Ale i tak fajnie sie czyta i oczywiscie czekam na dalszy rozwoj wydarzen!
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 30.08.2009 15:37

Długo zastanawialiśmy się czy te zdjęcia umieszczać w relacji, bo przecież Chorwację lubimy i nie chcemy nikogo zniechęcać. Ale jeśli tak było ! Teraz już będzie ładniej. Zresztą, parafrazując wieszcza można by rzec:
"....Chorwacjo, Ojczyzno Moja. Ty jesteś jak zdrowie.
Ile Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto" ...... urlopował gdzie indziej.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107607
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 30.08.2009 16:52

Bardzo dobrze, że zamieściłeś te fotki, bo i z takim załamaniem pogody należy się liczyć, na szczęście jest ono krótkotrwałe, choć czasem groźne.

Na morzu najgroźniejsza jest pijavica
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 30.08.2009 17:02

Czas na Dubrownik.

Środa. Zapowiada się piękna, słoneczna pogoda. Taka jaką znamy z ub. roku , jaką lubimy i dla której jedziemy prawie 1500 km w jedną stronę. Decyzja - wyjazd do Dubrownika. Przecież nie będziemy go zwiedzać w deszczu.Wykąpiemy się na plaży w Dubrowniku, po drodze lub po powrocie. Zresztą zostało nam jeszcze 10 dni do końca pobytu. Taką pogodę będziemy już mieć do końca i nie żal rezygnacji z dzisiejszego plażowania w Zivogosce Porat.

Tyle już napisano o Dubrowniku. Trudno o nim pisać, bo jest piękny i trzeba umieć pięknie pisać. Lepiej niech widoki ze zdjęć mówią za mnie.

Ludzi pełno, Stradun zawalony, lody jak wszędzie duże i smaczne. Po drodze przejazd przez granicę z BiH kończy się tylko ponaglaniem do szybkiego przejazdu. Nawet paszportów nie brali do rąk, tylko kiwali.

Brak czasu spowodował, że nie zatrzymaliśmy się nigdzie w Dolinie Neretwy, przy Jeziorach Bacińskich i w miejscu hodowli … chyba małży. Przy drodze kupiliśmy tylko owoce, warzywa i słodkie czerwone wino. Tę lekcję krajoznawczą odrobimy być może w przyszłym roku !
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
filar
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 39
Dołączył(a): 11.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) filar » 31.08.2009 07:14

Miło zobaczyć znajome twarze, mieszkaliśmy w domu nad Wami. Rozmawialiśmy kilka razy, pozdrowienia dla Fanów Kolejorza.
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 31.08.2009 08:33

Fajna fotorelacja. Mieliśmy również spędzać wakacje w Zivogosce Porat. Wyszła Baska Voda, z racji bardziej rozrywkowego charakteru miejscowości (co miało znaczenie dla przebywających z nami synów w wieku starszej młodzieży). W Dubrowniku bylismy 13 lipca. Też mnie zainteresowało boisko do kosza i oglądając Twoje zdjęcia, pomyślałam, że pożyczyłeś jedno z "mojej" fotogalerii :lol: :lol:
Obrazek
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 31.08.2009 08:37

Nam również miło, że zainteresowała Was nasza relacja. Szkoda, że znamy się z forum i uliczno-tarasowych pogaduszek. Karlovacko i Lech zbliża ! Pozdrawiamy serdecznie.
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 31.08.2009 08:41

Sroczko66! U nas było odwrotnie. Myśleliśmy również o Baska Voda lub Breli a wyszło jak wyszło. Prawda, że Dubrownik jest śliczny i kryje jeszcze trochę niespodzianek. Pozdrawiamy serdecznie.
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 31.08.2009 08:46

Zonk :oops: :oops: :oops: . Dałam ciała. Juz sie poprawiam. Chodziło mi o to zdjęcie:
Obrazek
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 31.08.2009 08:56

W Dubrowniku zauważyliśmy, że tabuny turystów chodzących po murach i wąskich uliczkach mają możliwość poprzez zaglądanie w okna uczestniczyć w życiu codziennym Dubrowniczanów (?). Ciekawe, czy mają dodatek za uciążliwą pracę (życie).
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 31.08.2009 09:11

Zauważylismy to również. Byliśmy nawet świadkiem dość nieprzyjemnej sceny, kiedy jakis z turystów na murach chciał pstryknąć zdjęcie rodzince przy grillu. Gospodarz imprezy bardzo sie wtedy zdenerwował....I wcale mu się nie dziwiliśmy
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 31.08.2009 16:27

PLAŻOWANIE.
25 czerwca. Święto narodowe w Chorwacji. Przemówienia w TV. Występy artystyczne. Pogoda wyśmienita. Godz. 8,00 a już ciepło daje znać o sobie. Szybkie zakupy: chleb, bułki, warzywa, owoce, napoje i na plażę ! Wnuczki buszują przed wyjściem na plażę po naszym apartamencie wyjadając ciasteczka, cukierki. Woda już teraz ciepła, temperatura powietrza ok. 28 stopni C. Smarowanie pod smażenie się, zwane opalaniem. Potem przerwa na obiad i c.d opalania.

Wieczorem piwka niekoniecznie Karlovacko. Iza z Rafałem wieczorem udali się w kierunku Małej Duby i Blato przez plażę FKK. Mieli zamiar dotrzeć do restauracji Olimpia brzegiem morza. Nie dotarli, przynieśli tylko wiadomość, żeby na pobliską górę (V.Kapela-1160 m) nie wchodzić szlakiem turystycznym, gdyż w wyniku ostatnich opadów zwaliły się tam kamienie i jest niebezpiecznie. Nie sprawdzaliśmy i nie wchodziliśmy na wszelki wypadek.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ta plaża miała zbyt duże kamyki, żle się leżało i nie korzystaliśmy z niej często.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 01.09.2009 11:10

W IGRANE.
Słoneczko świeci. W oddali, od strony gór w BiH słychać nieśmiałe pomruki burzy. Skończyło się na 10 minutowych opadach. Postanowiliśmy pójść do pobliskiej miejscowości ( ok.2 km.) - IGRANE. Droga asfaltowa, wystarczająco szeroka dla jeżdżących samochodów i spacerujących wczasowiczów. Nie trzeba wyjeżdżać z Zivogosce na drogę nr 8, aby z niej zjechać do Igrane. Po drodze koncerty ulubionych cykad.

No i sympatyczna niespodzianka ! W odległości ok.100 m od brzegu pływają, wyskakują nad powierzchnię wody 4 delfiny. Gapiów sporo, bo i widok niecodzienny. Próbujemy to uwiecznić. Ale jesteśmy na drodze do Igrane, odległość od brzegu znaczna, brak doświadczenia w fotografowaniu - efekt więc mizerny. Teraz wierzę, że te sympatyczne rybki są w Adriatyku !
Gdzieś na forum widziałem ich zdjęcia robione w bezpośredniej bliskości. Nie mogę teraz znaleźć.

Uwieczniamy niektóre roślinki, kwiatki, drzewka, zwierzątka. Mała Zuzia samodzielnie ułożyła kolorowy bukiet z napotkanych przy drodze kwiatków i roślin. Wszystkim się bardzo podobał. Miasteczko sympatyczne, małe i wydaje się bardzo spokojne na rodzinny wypoczynek. Opuszczony, zniszczony hotelik, aż się prosi o odbudowę, chociażby ze względu na swe położenie. W Igrane-jak codzień- tradycyjne lody, dla chętnych Karlovacko.

Po spacerze nad brzegiem w Igrane, powrót do Zivogosce. Obiad, po obiedzie plaża, kapiel. Wieczorem gospodarze częstują zupełnie niespodzianie rybkami z grilla. Późnym wieczorem dalszy spacer po okolicy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
14 dni w Zivogosce oraz Dubrowniku, Mostarze, Kravicy ...... - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone